Tiangong – chińska stacja kosmiczna

Chiny poważnie podchodzą do kosmicznego wyścigu. Właściwie, to pozostawiają konkurencję sporo w tyle. Już w latach 20. naszego wieku jest zapowiedziane, że to właśnie Chiny odbędą pierwszy załogowy lot na Księżyc, a następnie Marsa. Żeby zrealizować swój plan myślą również o zbudowaniu odpowiedniej stacji kosmicznej.

Wielki kraj to wielkie plany kosmiczne

Pierwszym planem, o którym warto wspomnieć jest przemierzenie Układu Słonecznego i poszukanie zasobów na innych planetach. Ich kosmiczna przygoda rozpoczęła się już dawno: na niebie będziemy możemy bowiem szukać modułów chińskiej stacji kosmicznej: Tiangong-1 i Tiangong-2. To właśnie na ich pokładach astronauci brali udział w eksperymentach, których wyniki pomogą w spełnieniu następnych misji.Chińska stacja kosmiczna to jednak za mało – to właśnie oni chcą wznowić załogowe misje na nasz Księżyc. Wiecie, że zanim jednak ludzie polecą na Srebrny Glob, to trzeba zbudować jeszcze większą stację kosmiczną na orbicie? Chcąc upamiętnić poprzednie moduły: Tiangong-1 i Tiangong-2, nowa stacja zostanie nazwana po prostu Tiangong. Jej pierwszy element zostanie wzniesiony na orbitę już w 2022 roku. Będzie ona stale zamieszkana: na jej pokładzie cały czas będą astronauci wykonujący kolejne badania i eksperymenty.

Kolejny krok – Mars

Mamy nadzieję, że już niedługo otrzymamy pierwsze wiadomości prosto z Marsa. Zbudowanie nowej, chińskiej stacji kosmicznej, ma również pomóc pierwszej załodze dostać się na czerwoną planetę. Dobra wiadomość jest taka, że chętni wrócą z tej misji już do 2030 roku! Oznacza to, że planowany wylot jest planowany na najbliższe lata. O wszystkim postaramy się Was informować na bieżąco!