Jeden kabel USB do końca życia? To możliwe

Czym jest najmocniejszy przewód USB marki Crave? To przede wszystkim miedziany, ekranowany kabel oparty na włóknie 4orce. Te włókna, stworzone ze związki organicznego nazwanego fenylenodiaminą został pokryty nylonem, tworząc bardzo wytrzymały kabel.

By potwierdzić jego wytrzymałość, były furbolista, Bill Goldberg holował na tym przewodzie samolot transportowy DC-3. Jest to samolot pamiętający jeszcze czasy drugiej wojny światowej. Jak wykazały inne testy, udźwig statyczny kabla to aż 100 kg. Do tego, jak zapewniają twórcy, ich kabel wytrzyma co najmniej 100 tysięcy zgięć.

Na chwilę obecną najmocniejszy przewód USB na świecie jest dostępny w kilku wersjach: USB-C – USB-C, USB-A – USB-C, Lightning – USB-C. Mówiąc krótko: różnią się one wtyczkami, a także długością oraz oplotem samego kabla.

Jako ciekawostkę można dodać, że producent zapewnia dożywotnią gwarancję. Dotyczy jednak ona wyłącznie typowego użycia kabla: ładowania oraz przesyłki danych.

Wielu miłośników technologii pewnie od razu uzna, że taki kabel jest im bezwzględnie potrzebny. Pomyślmy jednak: czy nie jest to tylko fajny gadżet służący do chwalenia się przed znajomymi? Za 1,2 m przewodu zapłacimy od 35 dolarów, co jest bardzo wysoką stawką za kabel USB.

Niektórzy jednak twierdzą, że jest to idealny przykład przerostu formy nad treścią: jest efektowny, jednak bez większego sensu.