Walentynki: pochodzenie, tradycje i zwyczaje. Część 1.
Coroczne święto zakochanych przypada oczywiście na 14 lutego. Sama nazwa, „Walentynki” pochodzi od imienia świętego Walentego. Co ciekawe, 14 lutego ma on swoje własne święto w Kościele Katolickim.
Patronem święta może i jest katolicki, to jednak same Walentynki są zwyczajem pogańskim. Nasze święto zakochanych przejęło starożytne święto: Luperkalia.
Było ono obchodzone między 14, a 15 lutego. Ustanowione ono zostało przez Euandrosa; najpierw poświęcone było w całości Luperkusowi (jest to pasterski bóg plemion italskich, który chronił przed wilkami). Podczas tego święta składano ofiarę oraz uderzano przechodniów rzemieniami ze skór złożonych w ofierze zwierząt, co miało zagwarantować płodność. Największą rolę w czasie tego święta odgrywał Faun- rzymskie bóstwo, pół człowiek, pół kozioł. Jednak w czasie Luperkaliów również poszukiwano swojej drugiej połówki, losując jej imię ze specjalnej urny.
I chociaż obecne Walentynki mają naprawdę niewiele wspólnego z tym świętem, to jednak dalej kojarzymy je z takimi postaciami jak Kupidyn, Juno Februata czy Pan.
Kupidyn, zwany inaczej Amorem, pochodzi z łaciny, a jego imię oznacza „pragnienie”, „pożądanie” i oczywiście „miłość”. Natomiast w rzymskiej mitologii uznawano go za boga miłości. Na obrazach możemy zobaczyć go jako młodego, przystojnego mężczyznę lub małego, nagiego chłopca ze skrzydełkami u ramion. Jego odwiecznymi elementami rozpoznawczymi jest łuk i kołczan pełen strzał.