Polska szczepionka przeciw Covid-19

Polska firma Mabion zapowiada swoją szczepionkę. Kiedy zostanie wprowadzona na rynek i na czym polegać ma jej działanie w organizmie ludzkim?

Czy polska szczepionka okaże się przełomem w walce z Covid-19?

Phizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca. To dotychczas czołowi producenci certyfikowanych szczepionek przeciw Covid-19 w Unii Europejskiej. Jak poinformował Paweł Borys - szef Grupy PFR (Polski Fundusz Rozwoju), firma biotechnologiczna Mabion podjęła współpracę z amerykańską firmą Novavax.

Testy wykazały 89.3% skuteczność preparatu. Szczepionka ma uodparniać również na brytyjską mutację koronawirusa, która rozprzestrzenia się stosunkowo szybciej i jest bardziej agresywna od pierwotnej wersji Covid-19.

źródło: Forsal

Sposób działania szczepionki

Dotychczas dwie najbardziej popularne szczepionki tj. Phizer/BioNTech i Moderna oparte były na metodzie genetycznej. Polega ona na tym, że do organizmu wprowadzany jest gen wirusa, który powoduje reakcję immunologiczną.

Szczepionka firmy Mabion oparta jest na innej metodzie. W efekcie działać mają podobnie. Różnica polega tylko na środku, który wywołuje reakcję obronną organizmu. Preparat firmy Mabion bazuje na zmodyfikowanym białku SARS-CoV-2, które wywołuje taką samą reakcję immunologiczną, jak szczepionki genowe.

Ogromnym atutem jest fakt, że szczepionka Novavax nie będzie musiała być przechowywana w tak rygorystycznych warunkach, jak np. Phizer/BioNTech, które muszą być przetrzymywane w temp. -80 st.C. Szczepionce Novavax wystarczy temperatura, jaką zapewnia zwykła lodówka. 

Kiedy możemy spodziewać się wprowadzenia jej na rynek?

Obecnie trwają testy preparatu. Dystrybucja szczepionki na terenie UE planowo powinna rozpocząć się w drugim kwartale 2021 roku, a więc już w kwietniu. Najpierw jednak musi ona zostać dopuszczona przez brytyjski Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych i Wyrobów Medycznych. 

Z kolejnym gigantem, który jak już wiadomo, może być skuteczny w walce z koronawirusem, wiąże się ogromne nadzieje. Dzięki szczepionkom z pewnością szybciej wrócimy do życia sprzed pandemii. Na razie jednak przestrzegajmy obostrzeń, by chronić siebie i innych!