Kickstarter
Walkman XXI wieku
Ręka do góry: kto jeszcze posiada prywatną kolekcję kaset magnetofonowych? Niektóre starsze sprzęty (o ile jeszcze działają) pozwalają na ich odsłuchanie. Jednak postęp technologiczny dość szybko o nich zapomniał. Sony wypuściło swoje przenośne odtwarzacze kaset zaledwie 40 lat temu. Od tamtej pory dużo się zmieniło – melomani mieli okazję do przetestowania wielu sprzętów służących słuchaniu muzyki.
Walkman XXI wieku
Jedno nas zaskakuje: w czasach, kiedy coraz mnie osób kupuje płyty, do łask wraca stary dobry walkman. Wielbiciele kaset magnetofonowych nie muszą rezygnować ze swoich prywatnych kolekcji – tym razem muzyki będą mogli słuchać nawet w ruchu! Wszystko dzięki firmie NINM Lab, która na Kickstarterze zaprezentowała swoje nowe urządzenie: IT’S OK, czyli przenośny odtwarzacz kaset wyposażony w Bluetooth 5.0. To zupełnie nowe podejście do popularnego kiedyś walkamana. W wyglądzie nie będzie się wiele różnić od klasyka – do wszystkiego dojdzie jedynie nowoczesne wzornictwo i więcej kolorów do wyboru. Całe urządzenie będzie wymagać dwóch baterii AA. Jesteśmy trochę rozczarowani, że nie będzie jednak możliwości ładowania go przy pomocy uniwersalnej ładowarki.
(fot. Design boom )
Bluetooth 5.0
Po co w nowym walkmenie opcja Bluetooth? Wszystko po to, by cieszyć się urokami kaset, nie rezygnując z technologii: IT’S OK pozwala na słuchanie muzyki przy pomocy bezprzewodowych słuchawek! Nie może zabraknąć oczywiście tradycyjnego portu jack 3,5 mm. Nie dziwi nas duże zainteresowanie tym sprzętem. Firma prosiła o wsparcie przyszłych klientów w wysokości łącznie 13 tysięcy. Szybko udało się uzbierać ponad 50 tysięcy dolarów: czy można mówić o większym zaangażowaniu chętnych?
Oczywiście odtwarzanie muzyki to trochę za mało. Najnowszy sprzęt pozwoli na nagranie 60 minut własnego materiału. Po to właśnie do każdego IT’S OK zostanie dołączona pusta kaseta, a samo urządzenie wyposażone zostanie w odpowiedni mikrofon.
IT’S OK na rynku
Na chwilę obecną urządzenie sprzedawane jest (i miejmy nadzieję, że będzie) za około 75 dolarów. W przeliczeniu na naszą walutę, bez podatku, będzie to około 285 zł. Co ciekawe, do początku lipca znalazło się ponad 250 chętnych na zakup! Mamy jednak trochę czasu na uzbieranie pieniędzy: pierwsza seria urządzeń z Kickstartera nie trafi do Polski. Do tego, dostawy zrealizowane zostaną dopiero w grudniu tego roku. Jak myślicie, kiedy doczekamy się ich naszych ulicach? Kto ma do odkurzenia swoją kolekcję kaset?
Komentarze