Oferują światu dostęp do czystej wody bez konieczności wiercenia studni. Wynalazek jest w stanie wytworzyć wodę nawet na pustynnych obszarach. Dzięki urządzeniu, dostęp do wody pitnej mają już mieszkańcy Libanu, Namibii, Iranu i Jordanii. 

Woda na pustyni? To nie musi być fatamorgana!

Hiszpańska firma z Sewilli "Aquaer Generators", odniosła ogromny sukces w pracach nad konstrukcją urządzenia przeznaczonego do wytwarzania wody w ekstremalnie trudnych warunkach klimatycznych.

Maszynę skonstruował Enrique Veiga, 82-letni inżynier, podczas trwania poważnej suszy na południu Hiszpanii w 1990 roku. Według naukowca, celem wynalazku jest zaopatrzenie w wodę pitną mieszkańców terenów pustynnych oraz dotkniętych suszą obszarów z obozami dla uchodźców. Podkreśla też, że dzięki maszynie, ludność oddalona o wiele kilometrów od źródła wody, będzie miała do niej dużo łatwiejszy dostęp.  

fot. unicef.pl

Proces wytwarzania wody

Do produkcji wody urządzenie wykorzystuje energię elektryczną, w celu schłodzenia powietrza. Kiedy osiągnie ono odpowiednio niską temperaturę i woda skropli się, tak jak to następuje w procesie kondensacji w urządzeniach klimatyzacyjnych, pozyskana woda jest oczyszczana, a w konsekwencji staje się bezwarunkowo zdatna do picia. 

Dotąd skonstruowane zostały podobne generatory, jednak nie było możliwe, aby woda została przez nie przetworzona w warunkach pustynnych. Te urządzenia poprawnie funkcjonują przy wysokiej wilgotności powietrza (od 50 do 80 proc.) oraz w temperaturach nie wyższych niż 30 stopni Celsjusza.

Urządzenie Veigi sprawdza się na obszarach, na których temperatura przekracza nawet 40 stopni Celsjusza, a wilgotność powietrza wynosi mniej niż 20 procent. Maszyna zużywa również dużo mniej energii elektrycznej w porównaniu do poprzednich generatorów tego typu.

Mniejsza wersja urządzenia jest w stanie wyprodukować nawet 75 litrów wody dziennie, zaś większa aż 5 tys. litrów każdego dnia.