Elements envato
Nowe technologie a sztuka - to koniec prawdziwych artystów?
Badania przeprowadzone kilka lat temu wykazały, że odwiedzając muzeum spędzimy nad każdym dziełem sztuki zaledwie 8 sekund. Na szczęście artyści znaleźli sposób na wzbudzenie w nas większego zainteresowania! Wiesz, co zrobili?
Nowe technologie opanowały sztukę
Pierwsze próby połączenia technologii ze sztuką rozpoczęły się już w XX wieku. Jednak prawdziwa rewolucja dzieje się dopiero teraz i wszyscy jesteśmy jej świadkami. Wiesz już, co było pierwszym krokiem prowadzącym do zmian? Zastąpienie pędzla aerografem.
To właśnie w ten sposób po raz pierwszy artysta wykorzystał maszynę, która wykonała za niego część roboty. Jednak niektórzy potrzebowali czasu, by przekonać się, że nie liczy się samo tworzenie dzieła, ale idea jego powstania.
Jak powiedział to Joseph Kosuth:
„Idea to najważniejszy paradygmat dzieł sztuki”.
fot. Magazif
Nowe media w odbiorze sztuki
Odbiór sztuki poprzez nowe media nie dziwi już chyba nikogo. Malarze chwalą się swoimi pracami na Instagramie, a nagrania z musicali możemy obejrzeć online lub w telewizji. Internet stał się doskonałym narzędziem do pokazania swojego dzieła szerszemu gronu odbiorców.
Sztuka dotykająca zmysłów
Niektórzy artyści postanowili wykorzystać kilka technologii jednocześnie, a tym samym zaangażować do odbioru wszystkie nasze zmysły. Instalacje dźwiękowo-wizualne podbijają nowoczesne muzea, a sami twórcy zachęcają do bezpośredniego wpływania na ostateczny wygląd sztuki.
Patrząc na wykorzystane technologie, często możemy się zastanawiać czy nad daną instalacją stał rzeźbiarz czy może inżynier. Postęp wyraźnie pokazał, że niemożliwe jest po prostu nową granicą do przekroczenia!
Komentarze