Roboty w sztuce - artyści mają się czego bać?

Nowe technologie już od dawna podbijają świat sztuki. Jednak o robotach w kulturze jeszcze nie pisaliśmy!

Technologia w sztuce

Technologia dotyczy nas każdego dnia. Ułatwia nam pracę, uatrakcyjnia rozrywkę – ciężko wyobrazić sobie bez niej codzienne życie. Nic więc dziwnego, że artyści postanowili pójść z duchem czasu i nowe czasy uznać za wyzwanie: każdy miał szansę jako pierwszy wykorzystać różne technologie do swoich twórczych działań.

Pisaliśmy już o tym, że możliwe jest zwiedzenie wirtualnego muzeum czy galerii sztuki. Duże wrażenie robią tutaj udostępnione dzieła dla użytkowników VR.

Technologia: przyjaciel czy wróg artysty

Większość artystów z chęcią korzysta z nowych rozwiązań i możliwości. Nie wszyscy jednak podzielają to zdanie: zdarza się, że można usłyszeć, że technologia umniejsza wartości artystów. Czy słusznie?

Niektórzy poszli o krok dalej i wykorzystali sztuczną inteligencję do tworzenia kultury. Nie zdziw się: roboty w tym momencie już komponują muzykę, piszą całe książki i malują obrazy. Jeśli dobrze poszukasz, znajdziesz aplikację, która pozwoli Ci pobawić się ułamkiem możliwości sztucznej inteligencji.

Wartość sztuki

Mogłoby się wydawać, że dzieła wytworzone przez sztuczną inteligencję nie zostaną docenione. Nie ma w tym przecież emocji, doświadczenia i indywidualnego stylu artysty. Jednak jeden z takich obrazów został sprzedany za… 430 tys. dolarów! To ponad 1,5 mln złotych!

fot. East News

A jak jest z Tobą? Czy znalazłbyś dla siebie miejsce na obraz namalowany przez sztuczną inteligencję?