Oumuamua - nowe informacje

Pamiętasz, ile zamieszania pojawiło się przy pierwszym odkryciu Oumuamua? O tym obcym obiekcie pisaliśmy już dwa lata temu: koniecznie nadrób pierwsze artykuły „Oumuamua – zwiadowca wymarłej cywilizacji”.

Dziwny obiekt w naszym układzie słonecznym

Oumuamua została odkryta już w 2017 roku. Astronomowie starali się dowiedzieć o niej jak najwięcej i wcale nas to nie dziwi! Jej kształt i trajektoria wskazywały na to, że tajemniczy obiekt nie pochodzi z naszego układu słonecznego. Jednak zbadanie go nie jest wcale takie łatwe. Jak wytłumaczyć to, że Oumuamua przyśpieszyło w okolicy Słońca? Teraz fani UFO oraz innych teorii mogą się zawieść: udowodniono już, że tajemniczy obiekt nie jest statkiem kosmicznym, ani zwiadowcą obcej cywilizacji. Oumuamua jest asteroidą, chociaż niezwykle dziwną.

Nietypowa asteroida, zniekształcona planeta

Dlaczego astronomowie mieli z tym obiektem takie problemy? Już wyjaśniamy:

• pomimo tego, że jest to asteroida, to Oumuamua posiada gazową otoczkę, która jest charakterystyczna dla komet;
• nie jest ona okrągła, a jej kształt bardziej przypomina wrzeciono o długości 400 metrów.

Dzisiaj już mamy teorię, dlaczego w naszym układzie słonecznym znalazł się tak dziwny obiekt. Oumuamua mogło z początku być… planetą lub inną formacją skalną! Jednak po nieprzyjemnym spotkaniu z gwiazdą musiało dojść do swego rodzaju rozciągnięcia obiektu. Zbyt bliskie przebywanie przy gwieździe mogło rozciągnąć Oumuamua. Reszta anomalii to po prostu długa „wędrówka” obiektu, który stracił swoje naturalne właściwości. Grafika poniżej pokazuje, jak mogło dojść do wydłużenia obiektu.

(fot. NAOC/OCA/Y. Zhang )

Więc jak, jesteś zawiedziony tym, że Oumuamua nie jest statkiem kosmicznym?