SatRevolution
POLSKA LIDEREM W KOLONIZACJI KOSMOSU
Jeśli myślicie, że tylko największe światowe mocarstwa są w stanie wysłać satelitę w kosmos, to jesteście w błędzie. Wkrótce polski system mikrosatelitów znajdzie się na orbicie. Polscy naukowcy pracują nad konstrukcją zupełnie nowego systemu obserwacyjnego.
Wrocław podbija kosmos
Przedsiębiorstwo SatRevolution z siedzibą we Wrocławiu przy ulicy Stabłowickiej udoskonala system Real-time Earth-observation Constellation, potocznie nazywany REC. W skład floty urządzeń ma wejść ponad tysiąc niewielkich rozmiarów satelitów. Rozwiązanie złożone z pomniejszonych maszyn ma być dużo tańsze, niż wysłanie w przestrzeń okołoziemską tradycyjnych satelitów. Standardowe urządzenia uległy down-sizingowi z zachowaniem pełni możliwości.
Polska aktywnie wspiera projekt
Polacy wspomogli projekt patentem deorbitacji. Dzięki rodzimemu rozwiązaniu wszystkie kosmiczne śmieci, które zostaną po wystrzeleniu floty w kosmos ulegną rozpadowi. Proces umożliwia spalenie się po trzech latach pracy satelitom w atmosferze Ziemi. Na miejscu zdemobilizowanych urządzeń pojawią się kolejne, dzięki czemu cykl ich pracy zostanie niezakłócony. Według różnych źródeł system zostanie wkrótce włączony do użytku. REC otrzymał 33 miliony złotych z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. To ogromna suma, świadcząca o tym, że projekt jest priorytetowy. Flota ma w przyszłości pomóc w tworzeniu inteligentnych miast, a jej działania poboczne obejmują ostrzeganie przed klęskami żywiołowymi i atakami rakietowymi.
Jeżeli wszystko pójdzie dobrze z planem, to w 2028 roku na orbicie pojawią się 1024 urządzenia ScopeSats, a system osiągnie pełnię możliwości. Czy to krok milowy w drodze naszego kraju do kosmicznej dominacji?
Komentarze