Popis francuskiej ekstrawagancji - Nowy DS9

Nowy DS9 już niedługo będzie mieć swoją premierę. Koncepcyjny model francuskiego producenta zostanie zaprezentowany na targach samochodowych w Chinach. Co ciekawego przedstawią inżynierzy z nad Sekwany?

Tu jest tak jakby luksusowo

Nowe auto od DS będzie łączyło w sobie usprawnione mechanizmy z modelu Metropolis - konceptu z 2010 roku. Sylwetką nawiązywać będzie do Citroëna CX, jednak inżynierzy dążą do osiągnięcia formy liftbacka/ fastbacka. DS9 ma być flagową limuzyną francuskiego producenta, która skierowana będzie do klienta ceniącego sobie indywidualny styl, elegancję oraz wysoki komfort podróży. 

Fot. Citroën DS

Eko napęd 

Pod maską tego luksusowego auta pojawią się silniki hybrydowe, póki co wiadomo jest, że z tych jednostek napędowych zostanie umieszczona ta o mocy 50KM, której czas ładowania z gniazdka wynosi ok. 3.5 godziny. Zamontowana przy tylnej osi, świadczyć może o tym, że samochód napędzany będzie przez cztery koła. Z silników spalinowych brane są pod uwagę benzynowe i diesle. 

Fot. Citroën DS

Pożądanie na czterech kołach 

Stylistycznie auto będzie prezentować się nadzwyczaj zjawiskowo - obłe kształty, niskie zawieszenie i ostre obrysówki lamp tylko dodają mu uroku. Piękne przetłoczenia nad tylnymi kołami sprawiają, że auto wygląda dynamicznie, miejmy nadzieję, że osiągi nowego DS9 będą nadążać za jego wyglądem. Oczywiście, niektóre aspekty mogą ulec zmiane, kiedy model zostanie skierowany do produkcji. Nie mniej jednak, jest to najgorętszy model 2020 roku.