abc News
Huragan Dorian – niszczycielskie zjawisko
Huragan Dorian już w niedzielę (1.09) osiągnął 5 poziom na skali. W tym momencie niestety zabrakło już skali, by dalej określić jego potęgę. Po co istnieje ta skala? By oszacować straty, jakie powstaną w skutek katastrofy – jak widać tutaj naprawdę ludzie mają czego się bać. Huragan Dorian na początek uderzył w Bahamy: zrywał dachy, a niektóre obiekty całkowicie zniszczył.
Dorian nad Bahamami
Dlaczego to taka niebezpieczna sytuacja? Wiatr wiał z prędkością 295-350 kilometrów na godzinę nad niemal całkowicie płaską wyspą. Jak komentowało sprawę Narodowe Centrum ds. Huraganów – „To najbardziej gwałtowny huragan we współczesnej historii na północno-zachodnich Bahamach. To wyjątkowo niebezpieczna sytuacja”. Ze względu na poważną sytuację Polska ambasada w USA uruchomiła specjalny telefon dla Polaków przebywających na Bahamach +1 (202) 3684102.
Obowiązkowa ewakuacja
Przypuszczenia się sprawdzają: po Bahamach, huragan ma uderzyć w Florydę – i to właśnie dzisiaj (poniedziałek 2.09). Niestety, jego tor może się zmienić nawet w ostatniej chwili. Takich zjawisk nie jesteśmy w stanie opanować i w pełni ujarzmić. Niektórych takie zjawiska przerażają, inni widzą w tym coś pięknego i potężnego. Do której grupy należycie?
Już w piątek gubernator ostrzegł mieszkańców Florydy: „Przygotujcie się, bądźcie gotowi stawić czoło wydarzeniu, które może potrwać kilka dni". Dodał: "Jeśli znajdziecie się w strefie ewakuowanej i dostaniecie nakaz opuszczenia domu, proszę, zróbcie to. Postawcie przede wszystkim na wasze bezpieczeństwo, lepiej się ewakuować, niż pozostać i narazić życie".
Dzisiaj popołudniu ma odbyć się ewakuacja mieszkańców aż ośmiu przybrzeżnych hrabstw w stanie Karoliny Południowej. Ewakuacja ma objąć co najmniej 830 tysięcy osób! Niestety mowa jest o kilkudniowym huraganie. Najpierw szacuje się, że przesunie się on w stronę Georgii, Karoliny Południowej i Północnej. Władze tych stanów również na szczęści zarządziły ewakuację wybrzeży. Ze względu na powagę sytuacji Donald Trump, prezydent USA, nie mógł wstawić się na uroczystości z okazji obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Komentarze