PS5 musi wiele wytrzymać – podkręcone do granic możliwości gry wymagają od konsoli ogromu pracy. Ilość wykonywanych działań przez sprzęt od Sony powoduje, że urządzenie bardzo szybko się nagrzewa. Teraz wszystko się zmieni.

Wodny obieg

Nhenhopatch, twórca sprzętu elektronicznego z Wietnamu, zbudował od podstaw nowy system chłodzenia dla PlayStation 5. Już niedługo także i Ty będziesz w stanie nabyć konsolę, którą schłodzi woda. Dekonstrukcja i dostosowywanie nowych podzespołów zajęło producentowi ok. dwóch miesięcy. Odpływ ciepła ma zagwarantować układ rozpraszający. To właśnie on będzie przesuwać pokłady wyemitowanej temperatury za pomocą cieczy. Jak wynika z testów, zastosowane rozwiązanie ma być cichsze i wydajniejsze od standardowych wentylatorów, tworzących nieznośny szum.

"To tylko pierwsza wersja PS5 chłodzonego wodą, będzie o wiele więcej wersji" – powiedział Nhenhophach.

Żadnych strat

Twórca wspomniał również, że urządzenie zostanie dostosowane do produkcji komercyjnej, co oznacza, że już niedługo PlayStation 5 chłodzone wodą być może pojawi się na rynku. Układ rozpraszający ma zajmować mniej miejsca, niż pakiet fabrycznych wentylatorów – zmodyfikowana konsola będzie mniejsza, a przez to bardziej atrakcyjna. Komponenty odpowiedzialne za działanie i wygląd gier nie zostaną zmienione, więc jakość tytułów w żadnym stopniu nie ulegnie pogorszeniu. Nhenhophach zapewnił, że wydajność systemu jest na zadowalającym poziomie.

Poszukiwania

Yasuhiro Otori, człowiek odpowiedzialny za system chłodzenia konsoli wyznał, że gdyby Sony się zgodziło, to urządzenie byłoby o wiele mniejsze. Z racji tego, że inwestorzy inżynierzy nie zgodzili się na zastosowanie mniejszych wentylatorów, PS5 wygląda właśnie w taki sposób, w jaki widzimy ją obecnie na rynku. Twórca nowej wersji PlayStation 5 nie powiadomił jeszcze opinii publicznej o sposobie implementacji zmodernizowanego sprzętu do sprzedaży.

Prawdopodobnie czeka na zainteresowanie ze strony Sony, chociaż już teraz zachęca, aby kontaktować się z nim za pośrednictwem social mediów. Twierdzi, że odpowie na wszystkie pytania zainteresowanych. Nietypowe poszukiwanie sponsorów?