BALON W KOSMOSIE

Od ponad kilkuset lat ludzie wykorzystują balony w różnych celach, np. transportowych czy meteorologicznych. Wielu z nas myśli, że jest to metoda stara i mało praktyczna. Wystarczy, że spojrzymy na ich zastosowanie przez NASA, aby zmienić zdanie.

Wyżej, wyżej...

ASTHROS, nowy teleskop, który posłuży do obserwacji kosmosu, a dokładniej śledzenia promieniowania podczerwonego, zostanie przetransportowany w górne granice atmosfery przy pomocy balona wielkości stadionu piłkarskiego! ASTHROS (Astrophysics Stratospheric Telescope for High Spectral Resolution Observations at Submillimeter-wavelengths) nie nadaje się do instalacji na naszej planecie, ponieważ ziemska atmosfera blokuje promieniowanie podczerwone, mocno ograniczając badania naukowców. Aby jego działanie było skuteczne, musi zostać zawieszony na wysokości ok. 40 000 metrów nad ziemią. Balon transportowy po napełnieniu rozszerzy się do zawrotnej rozpiętości stadionu piłkarskiego. Sam ASTHROS wydaje się przy nim niewielką zabawką - urządzenie o kształcie talerza anteny satelitarnej o średnicy 2.5 metra i to w połączeniu z systemem chłodzenia, soczewkami i akcesoriami przeznaczonymi do badań!

Mroźny start

Na miejsce startu wytypowano Antarktydę, gdzie prądy ze stratosfery ułatwią konstrukcji wykonać do 3 obrotów wokół bieguna południowego. Całość podróży ma liczyć nie więcej niż 30 dni. Po upływie tego czasu teleskop wyposażony w spadochron kosntrukcji NASA powróci bezpiecznie na ziemię. Planowane jest jego wykorzystanie w dalszych projektach.
Konstrukcja teleskopu nie jest jeszcze gotowa - na start urządzenia trzeba poczekać do 2023 roku.